Przedstawiam Anioły, aniołki nie są mojego dzieła,
lepiła je moja córka Magdalena, mamunia Amelki i Kornelki .
TUTAJ BLOG MELKANELKA
TUTAJ BLOG MELKANELKA
Córcia ma pazurek artystki,
lepi, wycina, układa piękne bukiety, aaale nie szyje! to jest moja działka,
czyli się wspaniale uzupełniamy.
Podziwiam Jej prace i z przyjemnością oglądam wszelkie nowości
wychodzące spod jej rączek.
Piękne anielice ukłony podziwu w stronę córki;-))))cudowne są, kolorowe i pełne blasku;)
OdpowiedzUsuńFantastyczne anielice!
OdpowiedzUsuńPodziwiam całym sercem!
Aniołowo-piękne kolorowe i pomysłowe [ja też walczę z aniołami] pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńElu coś mi się nie wyświetla Twój ostatni post ;( więc tutaj składam Tobie i całej Twojej rodzince wspaniałych Świąt i wiele radości.
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo, bardzo!!
OdpowiedzUsuń