Od pierwszego września Kornelka /moja wnuczka/ powędrowała do przedszkola,
w październiku kończy dopiero trzy lata, ale dzięki swojej starszej siostrzyczce jest bardzo rozgarniętym dziecięciem.
Babcia na zachętę uszyła woreczek i wyhaftowała dwa ręczniczki.
Dzieci w przedszkolu leżakują i koniecznie trzeba było uszyc coś
do czego się dziecię przytuli i okryje :)
Babunia zakasała rękawy i powstało coś takiego
Poduszeczka o wymiarach 40cm x 60cm , kocyk 80cm x 250cm
Na komplecik wykorzystałam bawełnę w księżniczki
Bawełnę przepikowałam z 2 cm ocieplinką by kocyk był cieplejszy
oraz by nie trzeba było go prasować po praniu ;) ukłon w stronę mojej córci ;)
Wpadłam też na pomysł osłodzenia wnuczce pobytu w przedszkolu,
wyhaftowałam od spodu kołderki dwa serducha i maleńki napis tak od serca,
oraz cyferki od 1 do 10
A teraz nasz przedszkolak
Pozdrawiam
Dziękuję za odwiedziny i za wpisy :)