Tym razem sukienka, czapeczka, rożek do chrztu
oraz pościel do wózeczka dla Kazimierza - Konstantego.
Komplecik szyłam dosłownie na ostatnią chwilę,
zdjęcia robiłam o trzeciej w nocy, czyli są do "luftu"
a szkoda bo komplecik jest śliczny.
Zawsze marzyłam o uszyciu takiej sukienki, więc troszeczkę poszalałam.
Uszyłam ją z bawełny, na przodzie zrobiłam cztery zakładeczki, a pomiędzy nimi
wyhaftowałam maszynowo wianuszek kwiatków z niebieska kokardką.
Spódnicę przymarszczyłam po bokach przodu, więc sukienka na brzuszku jest gładka
i wyhaftowany monogram KKM w kolorze błękitu nie ginie w zakładkach.
Nad monogramem powtórzyłam haft z przodu, ale tym razem jest cały biały.
Dół sukienki obszyłam delikatną koronką i
na całym obwodzie wyhaftowałam roślinne ornamenty.
Czapeczka szyta na "oko" trafiłam z rozmiarem
Szatka
Pościel do wózka
Na końcu najważniejsza osoba tego święta
Kazimierz - Konstanty
Wow! To chyba dla rodziny królewskiej... albo bractwa rycerskiego,
OdpowiedzUsuńbo taki "wypasiony" komplecik rzadko się spotyka...
Pięknie go wyhaftowałaś i ozdobiłaś... Śliczny :)
Jednym słowem- cudnie!
OdpowiedzUsuńNiesamowity komplet! Aż z przyjemnością człowiek w inny wymiar się przenosi, róże, kwiatki, słodkości są miłe ale ten zestaw ponadczasowy :))
OdpowiedzUsuńRobi ogromne wrażenie ! :)
OdpowiedzUsuńAle fantastyczny rycerzyk :)
OdpowiedzUsuń