Tak! takie oczka potrafi zrobić Amelka :)))
Wyhaftowałam Prosiaczka z bajki Kubusia Puchatka i zadowolona z efektu pokazuję hafcik Amelce,
a dzieciątko spojrzało na mnie właśnie oczami spanielka
i rezolutnie rzecze
- babuniu to dla mnie ?
i jak tu odmówić takiemu słodziakowi. Troszeczkę pogłówkowałam nad projektem, haftnęłam jeszcze małe coś (stokrotkę :) i imię) ,
doszyłam małe pierdołki (paseczki różowo - różowo białe paseczki oraz szachownica z tych samych tkanin w wymiarach 2cm x 2cm i powstała poszewka na poduszkę 40cm x 60cm
Piekna podusia :):)
OdpowiedzUsuńTak to już jest z tymi naszymi pociechami:)Urocza poszeweczka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko♥
Świetne rzeczy szyjesz. Hafciarka daje tyle możliwości... ech.
OdpowiedzUsuńPodusia słodziutka:)
To Ty babcia jesteś?! Ze zdjęcia to myślałam, żeś młodsza ode mnie ! Cudna poszewka :)
OdpowiedzUsuńkolorowe sny na niej będą, wiem coś o tym;)))a oczy spaniela znam znam;)
OdpowiedzUsuńAch! No i jakże nie robić spanielkowych oczków?
OdpowiedzUsuńPrześliczna podusia!
Taka babunia to największy skarb na świecie a oczy spaniela znam, oj znam :)
OdpowiedzUsuńja tez chce taka babunię!!! przepiekne!
OdpowiedzUsuńPiękna Elu !!!
OdpowiedzUsuńW Koninie była szyta kołderka "paluszkowa" z Twoją śliczną owieczką.
Napisałam do Ciebie....
Ściskam mocno
Ale słodka podusia ♥♥♥
OdpowiedzUsuńProsiaczka kocham miłością najpierwszą ♥
a szachownica idealna ;)
Pozdrawiam ♥